reklama

Kacper Sobczyk - "Chciałbym zadebiutować w barwach Stali"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Strefa kibica Kacper Sobczyk, pseudonim Sopel. Zawodnik SPR Stal Mielec. W ubiegłym sezonie zagrał w 23 meczach, pauzował przez jeden mecz z powodu kontuzji. Został Królem Strzelców w grupie 4 (2 liga śląska). Rzucił 178 bramek.
reklama

Od kiedy trenujesz piłkę ręczną i czemu wybrałeś akurat tę dyscyplinę?

- Piłka ręczna spodobała mi się już, mając 9 lat. Gdy poszedłem z tatą na pierwszy raz na mecz w jeszcze starej Hangar Arenie. Trenowałem wtedy jeszcze piłkę nożną, odnosiłem w niej mniejsze i większe sukcesy, dlatego też trudno było mi się z nią rozstać. Ale już wtedy wiedziałem, że chce trenować piłkę ręczną. Na przełomie gimnazjum wiedziałem, że to jest ten sport.W drugiej klasie gimnazjum pod okiem trenera Tomasza Sondeja rozpocząłem przygodę z piłką ręczną.

- Czy miałeś chwile słabości, czy zwątpienia?

- Szczerze mówiąc, miałem! Rozpoczynając okres przygotowawczy z drużyną seniorską, miałem chwilę słabości, ponieważ ciężko przechodzi się z treningów na poziomie juniorskim, porównując do treningów drużyny Superligowej. Jest duży przeskok. A poza tym byłem w klasie maturalnej.

- Co robisz w wolnym czasie, gdy nie trenujesz?

- W wolnym czasie spędzam czas ze znajomymi oraz rodziną,  uczę się, a także czasem zdarza mi się na konsoli.

- Co wpływa na twoją formę?

- Wpłynął na pewno dobrze przeprowadzony okres przygotowawczy z drużyną superligową, co jak wcześniej wspomniałem, nie było dla mnie łatwym okresem.

- Jaki sobie dajesz cel na kolejny sezon?

- Chciałbym zadebiutować w barwach Stali Mielec w rozgrywkach I Ligi oraz wywalczyć awans i wrócić do Elity w Polsce, czyli do Superligi.

- Czy król strzelców to twój największy sukces?

- Jeśli chodzi indywidualne osiągniecie, to tak, natomiast na to pracowała cała drużyna przez cały sezon.

- Jakie masz marzenie?

- Marzenie jest cały czas, takie jak było, gdy rozpocząłem przygodę z piłką ręczną. Czyli rzucanie kiedyś bramek na nowej Hali w barwach Stali Mielec w rozgrywkach Super Ligowych.

- Czy masz drużynę, w której chciałbyś kiedyś zagrać?

- Tak, jest to drużyna PICK SZEGED, ponieważ mają niesamowitych kibiców, natomiast zdaje sobie z tego sprawę, że czeka mnie bardzo dużo pracy, aby wejść na taki poziom.

Kacper Sobczyk - zdjęcie z dzieciństwa

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama